Rajd Staszowski III edycja
Organizatorzy Staszowskiego Rajdu - Koło Grodzkie PTTK w roku 2005, kiedy to obchodziliśmy 480 lecie miasta Staszowa, trafiło w przysłowiową „dziesiątkę” z propozycją turystyczną skierowaną do mieszkańców Ziemi Staszowskiej a szczególnie do ludzi młodych. Od tego czasu lista uczestników pokonujących trasy Rajdu w wędrówce pieszej lub na rowerach stale rośnie. Duża w tym zasługa Klubu Turystyki Rowerowej im. Adama Bienia, o którego dokonaniach informuje lokalna i nie tylko – prasa. Atrakcyjność turystyczna i historia naszej „Małej Ojczyzny” jest takim magnesem, który wręcz każe wkładać wygodne obuwie lub brać „jednoślad” i ruszać w plener. Chociaż szlaki nie są zbyt oznakowane – trafimy do celu posługując się mapą wydaną przez Starostwo Powiatowe. Przychylność władz samorządowych i pozyskanie sponsorów sprawiają, że na mecie dla wytrwałych wędrowców możemy wręczać pamiątki oraz nagrody. Corocznie mety Rajdów wyznaczane są w innych atrakcyjnych miejscach i tak: 2005 – Ośrodek Wypoczynkowy Golejów, 2006 – Pałac Popielów w Kurozwękach, 2007 – Stadion w Rytwianach. W przyszłym roku zakończymy IV Rajd w Szydłowie. Wyznaczane trasy dla pieszych to 15 do 20 km a rowerowe od 25 do 60 km. Ostatni rajd zgromadził ponad 150 uczestników w większości ze Szkół Podstawowych oraz Gimnazjów. Kierownictwo Rajdu objął Prezes Lucjan Zaczkowski z PTTK i Dyr. OSiR Ireneusz Kapusta. Patronat sprawowali Burmistrz Staszowa – Andrzej Iskra i Wójt Gminy Rytwiany - Grzegorz Forkasiewicz. Największe wrażenia na uczestnikach wywarła wizyta w Izbie Pamięci H. Kołłątaja w Wiśniowej, wnętrza Klasztoru pokamedulskiego w Rytwianach, Pałac Radziwiłłów – obecnie Hotel, „Dziki Staw” – rezerwat przyrody i produkcja ceramiki w Cegielni Rytwiany. Rajdowcy odwiedzili także groby żołnierzy II wojny światowej i powstańców styczniowych z 1863 r. zapalili znicze na grobie Stanisława Łukasza Opalińskiego i Artura Radziwiłła. Poznali trochę historii i legend zwiedzanych miejsc oraz jak bezpiecznie w grupach wędrować po drogach publicznych. Dowiedzieli się także o zagrożeniach alkoholizmem i narkotykach. Pomocy w tym zakresie organizatorom udzielił Prezes Stowarzyszenia Bezpieczny Powiat Staszowski – radny miasta Henryk Makuch i funkcjonariusze Policji, którzy radiowozami na „sygnale” eskortowali uczestników do bram miasta. Atrakcji na trasach nie zabrakło i będzie co wspominać a najważniejsze, że wszyscy ukończyli Rajd bezpiecznie w przewidzianym czasie. Pogoda także dopisała. Kapela Ziemi Staszowskiej z SOK – wypełniła muszlę koncertową muzyką, a na rożnie dochodziły przypiekane kiełbaski. Po wręczeniu Dyplomów i upominków wypadało wracać do domów. Ciepłe słowa i kolejne zaproszenie skierował do uczestników III Staszowskiego Rajdu wójt G. Forkasiewicz. Po Rajdzie pozostały już tylko wspomnienia i fotografie. Zdjęcia jednak nie oddają wszystkiego co przytrafiło się na trasie – choćby to spotkanie z kukułką w głuszy leśnej nad Dzikim Stawem.
Do spotkania za rok lub na najbliższym rajdzie z Klubem rowerowym PTTK.
Podziękowania od organizatorów Rajdu należą się:
- Prezesowi Zarządu Pow. L Z S - Henrykowi Miśkiewiczowi
- Dyrektorowi Staszowskiego Ośrodka Kultury - Antoniemu Drozdowi
- Prezesowi Stow. „Bezpieczny Powiat Staszowski”- Henrykowi Makuchowi
Zanotował i fotografował komandor Rajdu A. Wawrylak
